www.rumusic.fora.pl www.rumusic.fora.pl
Rosyjska muzyka - Russian music
www.rumusic.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Pożary (Pożary nad stranoj)

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.rumusic.fora.pl Strona Główna -> Włodzimierz Wysocki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
admin
Administrator


Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:40, 20 Sty 2008    Temat postu: Pożary (Pożary nad stranoj)

Pożary
(Pożary nad stranoj)

przybywa krwawych łun, narasta zły, wesoły blask,
pożary kraj spalają ogniem nienażartym i wysokim,
lecz oto już na koń wskakuje Los, wskakuje Czas -
i galop w step, pod kulę w łeb,
i tętent echo niosło w step, aż cały świat dygotał.
Kule zwęszyły żer, bezmyślne, żądne celu,
pędziliśmy co tchu, ich cienki słysząc głos,
podkowy zdarte z kopyt zostawały wśród kolein -
na szczęście je podniesie ktoś,
pobłogosławi los.
Piana i krew plamiły końskie uzdy,
lecz wciąż czerwienią barwił nas daleki poblask łun,
a wicher dął, wygarniał zwoje z mózgów
i ściskał je jak pęk oślizgłych strun.
Ucieczka - pal ją sześć, strach przed pogonią - w czorty
z nim,
Czas pędzi strzemię w strzemię, i jak dotąd mamy szczęście,
ze słońcem toczyć bój, o promień krzesać iskry z kling,
Pegaza w bok ostrogą dźgnąć, zapada mrok, cwałuje koń,
a kule coraz gęściej.
Nie widział jeszcze świat podobnej galopady,
spod kopyt pryskał żwir, i zapierało dech,
a kule wciąż pragnęły krwi, i chciały trafić, zabić,
zmądrzały, biły prosto w cel, słyszeliśmy ich śmiech.
Śmiertelna gra o klęskę lub zwycięstwo,
kto będzie szybszy, i kto kogo, kto popełni błąd?
A wicher dął, odzierał kości z mięsa,
szkieletom pęd przyjemnie chłodził skroń.
Tam w dali czeka raj, gdzie nie ma ognia, kul i ran,
i Czas jest wreszcie ze mną, wspiera mnie w szalonej jeździe
choć ziemia obiecana to złudzenie - jedźmy tam:
po stepie gnać, i szabla w garść, i z wrogiem stanąć twarz w twarz
doganiam swoje szczęście!
Udało się nam śmierć owinąć wokół palca,
i łatwowierna śmierć odeszła z miną złą,
i rój rozczarowanych kul ku innej ruszył walce,
być może kurz uda się nam zmyć rosą, a nie krwią...
Żyjemy, lecz nie wyszliśmy bez szwanku,
i nagle groźna wichru pieśń w stłumiony przeszła szept,
Czas przestrzelony, a Los ciężko ranny...
Zabitych unosiły konie w step.

Źródło:[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.rumusic.fora.pl Strona Główna -> Włodzimierz Wysocki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin